Publikuję, bo to jest dobre, chociaż smutne.
sobota, 30 września 2017
poniedziałek, 25 maja 2015
Powrót z zaświatów xD
Ho ho ho, ale dawno mnie tu nie było!
Nie było ani weny, ani czasu, ani chęci, ani nic. Nie to,
żeby i teraz były, jednak widząc na swojej blogspotowej tablicy co i raz wieści
o tym, że każdy zawiesza, nie czuje weny do pisania i tak dalej, sama poczułam
chęć napisania tej notki, która w zasadzie sama nie wiem, o czym ma być. xD
Może o tym, że w sumie chętnie coś bym tu napisała. To nie
tak, że teraz nic nie piszę, bo piszę, aczkolwiek na bloga tego nie wstawię.
Jednak jak już wspominałam wcześniej, ze starym komputerem przepadły mi
wszystkie opowiadania, oprócz jednego, które jest o Infinite. Na pewno
chciałabym je napisać, ponieważ nadal uważam, że pomysł jest świetny
(skromność). W zasadzie nie wiem, czy ktoś by chciał to czytać. Zdaję sobie
sprawę, że wzięcie mają jedynie ff o Exo i SHINee (o SHINee też planuję xD),
bądź też pisane przez jakieś znane autorki, ale nie moja wina, że ja lubię
zupełnie inne zespoły. xD Tak czy siak, jeśli ktoś byłby zainteresowany
jakimkolwiek ff na tym blogu, to może dać znać, będzie mi miło~ ^^
I przyznam szczerze, że jestem bardzo zaskoczona, iż nadal
pojawiają się jacyś Obserwujący, pomimo tego że nie piszę. W miarę możliwości
odwdzięczam się, chyba że na danym blogu widzę jedynie ff o Exo, których nie
czytam, więc nie widzę też sensu obserwowania takich blogów. Niemniej jednak
cieszę się, że jeszcze nikt nie uciekł i chyba jest jeszcze ktoś, kto czeka.
Mam więc nadzieję, że w wakacje coś się tu ruszy, może to
nieszczęsne infinitowe opowiadanie, bo naprawdę chciałabym je napisać.
Aktualnie nic nie obiecuję, gdyż najpierw wypadałoby napisać licencjat. >D
Ale jeśli ktoś chciałby coś poczytać/porozmawiać/zapytać o coś, niekoniecznie o
ff, ale ogólnie, to można pisać na asku, albo w komentarzu, albo na tt~
piątek, 31 października 2014
Radosne (?) wieści
Edit: To opowiadanie NIE będzie tutaj wstawiane i nie ujrzy światła dziennego. ^^ Trzeba czekać, aż napiszę coś innego. ;)
Piszę tę notkę informacyjną po długiej przerwie, ale chyba z bardziej radosnymi wieściami niż przedtem. Co prawda z zaplanowanych fanficków nie mam nic, ale mam coś innego…
Piszę tę notkę informacyjną po długiej przerwie, ale chyba z bardziej radosnymi wieściami niż przedtem. Co prawda z zaplanowanych fanficków nie mam nic, ale mam coś innego…
Od pewnego czasu piszę pewne
opowiadanie, mam już ponad 20 części, także jest tego naprawdę dużo. Oczywiście
jest to świat alternatywny, więc żaden z moich ulubieńców nie jest idolem ani
żadną gwiazdką, wszyscy tam prowadzą życie zdecydowanie poza prawem. Jest to
poniekąd eksperyment i nie oczekiwałabym po tym niesamowicie wiele, ale na
pewno przyjemnie się to pisze i chyba jest zdatne do czytania. xD
Po pierwsze – jest to hetero,
więc związków męsko-męskich nie ma (dobra, będzie, jeden – bardzo delikatny,
ale cicho). A po drugie jest to totalny mix zespołów, a raczej postaci z
boysbandów. Występują tam 5/7 Infinite, 3/5 SHINee, 1/6 Teen Top, 1/3 B.A.P, 2/5 BigBang,
także szaleństwo. xD I wszystkich ich łączy wspólny gang, wokół czego kręci się
cała fabuła. I jak już wspomniałam, nie należy spodziewać się cudów, ale bardzo
staram się, by to miało ręce i nogi, a przede wszystkim sens, o co walczę z
każdym kolejnym odcinkiem. xD
I tu moje pytanie – czytałby
ktoś? Bo w sumie nie wiem, czy jest sens to wstawiać, skoro ci, co mieli to
widzieć, to już widzieli. xD Jeśli chciałabym to pokazać - to również wymaga
pracy, ponieważ jest tam mnóstwo błędów i innych rzeczy, którymi musiałabym się
porządnie zająć. Przyznam jednak, że to opowiadanie jest najszybszym sposobem
na to, żeby na tym blogu coś pojawiało się regularnie. Jeśli więc ktoś jest
zainteresowany, niech mi da znać jakkolwiek – czy przez komentarz tutaj, czy na
asku, czy na twitterze, gdziekolwiek, będę wdzięczna. ^^
Subskrybuj:
Posty (Atom)